Potocznie konformista to osoba bez własnego zdania, która dla pewnych korzyści podporządkowuje się okolicznościom i władzy

 


  Setki tematów kłębi się w mej głowie, prześcigają się, który pierwszy ma być przelany na mą klawiaturę.. Spróbuję ten chaos jakoś usystematyzować, ale nie obiecuję ;)

  Zacznę od tego co skłoniło mnie, aby zasiąść za klawiaturą i coś napisać, aby systematyce było zadość. W upalną niedzielę wymyśliłem rodzinie wycieczkę "nad wodę". W Poznaniu i okolicach jest dużo jezior, zachciało mi się jednak czegoś innego.. baseny na świeżym powietrzu.
Pierwsze o czym pomyślałem to Termy Maltańskie – ponoć największe w Polsce. Zawsze zatłoczone, a wodę biorą nie z geotermii, a z wodociągów; bo taniej. Zjeżdżalnie to lepsze ma hotel Gołębiewski w Wiśle, a największe jakie w Polsce widziałem to w Aquapark Koszalin. Za darmo pewnie bym poszedł, ale karnet 2+1 za prawie 140zł zniechęcił mnie doszczętnie. Mocno przereklamowany temat, byłem kilka razy mając kartę Benefit – jak mówiłem, za darmo skorzystać warto :)) Następnie olśniło mnie, jako dziecko chodziłem na baseny koło Areny, jednak mieszkając teraz z drugiej strony Warty, wybór padł na Chwiałkę. Wstęp 8zł, leżak 6zł, dziecko do 4 roku życia za darmo. Czyli koszt dla mnie 28zł. Do tego "plażowy fast food" tańszy i lepszy niż "na mieście"; kebab pełen soczystego kurczaka i świeżych ważyw za 10zł, a lody kulka 3zł. Same baseny to; basen olimpijski, podobny basen o głębokości 80cm z archaiczną zjeżdżalnią, oraz nowoczesny basen renomowanej firmy, około 50cm głębokości, ze stali z licznymi atrakcjami dla dzieci – porównywalny z najlepszymi "termami"; byłem w tym roku w Uniejowie i czegoś takiego nie było. Niestety zaszłe czasy w samym przybytku były widoczne. Kasa biletowa przed wejściem – tylko jedna; w godzinach szczytu (szczęśliwie byłem rano) kolejka do niej około 100osób, za to pań bileterek 3 (panie w wieku przedemerytalnym). Następnie skierowany zostałem do kazamatów, gdzie mieści się wypożyczania leżaków oraz przebieralnia, ale toalety brak. Wypożyczalnia to wielka szatnia z kantorkiem, gdzie znowu siedzą panie w ilości 3szt. imprezując niczym u cioci na imieninach (kawa i ciasto). Pomimo, że wstęp opisowy jest niezbędny, to nasuwa się także z niego konkluzja; Obiekt źle zarządzany (zapewne koledzy królika, co w Kulczykparku dla niepoznaki Poznaniem nazywanym jest normą), nie dofinansowany (chociaż nowy basen dla dzieci robi wrażenie) aby nie robić konkurencji "termom maltańskim". Starczyło by zrobić normalne toalety (są ToiToje) oraz zrobić ze dwie nowe zjeżdżalnie, a nawet bogaty głupek wybrałby Chwiałkę zamiast pseudo term, ale może towarzystwo nie pasuje.. No właśnie, towarzystwo; o tym teraz chciałbym napisać.

  Chwiałka jest usytuowana w dzielnicy Wilda, obok Starego Miasta i niedaleko Rataj. Mieszkańców tych dzielnic, ludzie jadający ośmiorniczki na obiad nazwali by patologią czy też gorszym sortem. Fakt, że połowa wytatuowana, większość kibicuje Lechowi (kibice Warty chyba wymarli już), ale to są POLACY, przedstawiciele większości społeczeństwa. Nie prezesi z politycznego nadania, nie oligarchowie ze służb nadania, nie korposzczurki spędzający pod krawatem 200h miesięcznie bez zapłaconych nadgodzin, o prywaciarzach co to płaczą, że minimalna pensja wzrosła nie wspomnę (wymieniać można by długo kast uprzywilejowanych, co to w kupie mniejszością są i tak, a o demokracji najgłośniej krzyczą). To byli zwykli ludzie, którzy nieraz wstają o 4 rano, aby na 6 zdążyć do pracy, o ile mają szczęście mieć akurat dzienną zmianę, bo za tydzień na 14, a za dwa na 22 (organizm wygłupiony, a portfel i tak pusty). To są w większości ludzie, którzy żyją, aby przeżyć. Przykre, niestety prawdziwe. Jednak są mądrzejsi od większości neonowego towarzystwa. Oni wiedzą, że każda władza ich okrada, na wybory nie chodzą, bo nie warto; nie ma na kogo głosować. Oni nie oglądają Telavizji, nie wiedzą kto jest ministrem spraw zagranicznych. Za to wiedzą, że PiSi PO to to samo zło, dwie strony tego samego medalu. Nawet Neonu nie czytają, bo mają swoich wieszczy, chociażby poniższy. Walą prawdę (czasem mylą się z niewiedzy), ale nie są zadaniowanymi kurwami, jak wielu tu obecnych pretorian obecnego systemu. Bez znaczenia czy PiSowska kurwa czy POwska – strzelałbym do Was ku chwale Ojczyzny. Wszyscy co to chwalą kogokolwiek od czasu Magdalenki u władzy w Polsce(wyjątek Lepper) są albo debilami, albo zadaniowcami. Będąc na NE od początku, mam o większości Was takie zdanie. Prawdziwą Polskę zobaczyłem dziś na Chwiałce, a tu na Neonie widzę zadaniowców robiących sztuczne podziały.
Poniżej jeden z bardów dzisiejszych czasów, głos "patologi, motłochu", których w Polsce jest większość.

P.S.
Aby nie komplikować sprawy, skupiłem się na Polakach, jahwizm pomijam, bo większość z nich sakramenty otrzymała, dzieci ochrzciła, z papieża Polaka (z matki żydówki)są dumni i „Bóg (żydowski, bo takiego tylko znają) Honor Ojczyzna tatuują sobie na całe plecy.. pomijam świadomie, bo Polska to nie tylko ja i kilka innych osób.. problem nierozwiązywalny na obecną chwilę :((


https://www.youtube.com/watch?v=CB7kfQ1_YVA

Mam już dość - tych zakłamanych mord polityków,
Tych farbowanych lisów, tych sprzedawczyków,
Mam już dość - tych pustych obietnic bez liku,
Sztucznego kryzysu, ciągłego braku kwitu,
Mam już dość - mediów głównego nurtu,
Promowania absurdów, prania mózgów,
Mam już dość - szczuk, lisów, wojewódzkich, baumanów,
Całego pedałenu i reszty mitomanów,
Mam już dość - pierdolenia, że nie idziemy na przód,
I stawiania nam za wzór rozwoju pederastów,
Mam już dość - ciągłej walki o byt, pytań jak tu żyć,
Trzeba wyjść na ulicę, zrobić dym !
Mam już dość - udawania, że ludzie są tu szczęśliwi,
Zamiatania pod dywan każdej ludzkiej krzywdy,
Mam już dość - udawania, że nie było Magdalenki,
Budowania wokół bolka legendy,
Mam już dość - Polski, gdzie Polak to zero,
Bo zgodnie z układem między sobą kraj dzielą,
Mam już dość - tego, że wszyscy o tym wiedzą,
A mimo to grzecznie na dupach siedzą.

Mam już dość - udawania, że jesteśmy wolni,
Mam już dość - chorej, postkomunistycznej Polski,
Mam już dość - braku perspektyw na jakiekolwiek jutro,
Mam już dość - gadania o tym, że na zmiany jest za późno !
x2

Mam już dość, mam już dość.
Mam już dość - ustaw pisanych na zamówienie,
Gdzie garstka ma hajs, reszta ludzi tonie w biedzie,
Mam już dość - układów zamkniętych i innych,
Które niszczą nas, my jesteśmy bezsilni,
Mam już dość - działań naprawy w tym państwie bezprawia,
Gdzie większe prawa ma ten co więcej zarabia,
Mam już dość - tego syfu w którym musimy grzebać,
Żeby egzystować, żeby jakoś przetrwać,
Mam już dość - tego naszego, Polskiego piekiełka,
Skaczemy sobie do gardeł, a ci z góry śmieją się z nas,
Mam już dość - tej całej gry wokół tragedii Smoleńskiej,
Nikomu już nie zależy na śledztwie,
Mam już dość - pierdolenia o wyborze mniejszego zła,
Jakby to, kurwa, miało naprawić ten Kraj,
Mam już dość - tego, że tak wielu stąd wyjeżdża,
Jak tak dalej pójdzie żaden Polak nie będzie tu mieszkał,
Mam już dość - tego, że komuchy rządzą tym Krajem,
A my tu na dole walczymy nawzajem,
Mam już dość - tego, że minęło 25 lat,
Oni dalej tutaj są, a ja nagrywam o nich rap.

Mam już dość - udawania, że jesteśmy wolni,
Mam już dość - chorej, postkomunistycznej Polski,
Mam już dość - braku perspektyw na jakiekolwiek jutro,
Mam już dość - gadania o tym, że na zmiany jest za późno !
x4
Autor tekstu: Zbigniew "Basti" Woźniak

 

 

 

 

 

 

Z tego natłoku myśli zapomniałem o haśle przewodnim notki; KONFORMIZM

           temat tak obszerny, że tę notkę potraktuję jako wstęp ;)